niedziela, 27 kwietnia 2014

A babcia doradzała … a więc stare metody na nawilżone włosy.

Media i sklepy z kosmetykami atakują nas każdego dnia nowymi preparatami na bardziej zdrowe, bardziej lśniące włosy z nierozdwajającymi się końcówkami. W takich momentach przychodzi myśl: w jaki sposób sobie z tym kłopotem dawały radę nasze babcie? Do wypadających włosów mieszały zatem maseczkę z z sokiem cytrynowym, oleju rycynowego oraz żółtek, ocet stosowały do zmiękczania włosów, rumianek służył do rozjaśniania ich, a korzystając z cebuli i czarnej rzepy – wzmacniały. Te receptury nie są zatem zbyt skomplikowane, a spoglądając na własne babcie można stwierdzić ich skuteczność. Pobrane z: piekniejszaoddzis.wordpress.com oraz wykop.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz